Wydarzenia

Czyżby poświęcili się dla nauki o prawie?

Data publikacji 07.07.2006

Jak będąc pod wpływem jeździć na rowerze i nie odpowiadać karnie? Czy patent na rozwiązanie tego problemu już jest, a przełomowego dla prawa odkrycia dokonali dwaj młodzi jaślanie ? Bardzo nietypową sprawę wyjaśniają właśnie jasielscy...

Jak będąc pod wpływem jeździć na rowerze i nie odpowiadać karnie? Czy patent na rozwiązanie tego problemu już jest, a przełomowego dla prawa odkrycia dokonali dwaj młodzi jaślanie ?   Bardzo nietypową sprawę wyjaśniają właśnie jasielscy stróżowie prawa.  Przed paroma dniami dwaj policjanci z patrolu ujrzeli następującą scenę. Po chodniku na ulicy  3. Maja, na jednym rowerze, jechali dwaj mężczyźni. Ten z przodu wspierając się na ramie jednośladu trzymał kierownicę, ustalając tor jazdy, jego kolega siedział na siodełku i pedałował.   Policjanci zatrzymali ich i zbadali trzeźwość. Okazało się, że ten, który znajdował się z przodu był trzeźwy. Natomiast ten, który wpędzał pojazd w ruch miał blisko dwa promile.   Pojawia się dylemat: czy autorzy tego nowatorskiego rozwiązania (obaj l.20) chcieli sprawdzić jak zareaguje Temida, czy też nie doczytali instrukcji obsługi roweru?   Temida jak na razie przymierza się jednak do postawienia temu, który napędzał pojazd siłą swoich mięśni, zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości (art. 178 & 2 kodeksu karnego), a temu trzeźwemu zarzutu dopuszczenia innej osoby do kierowania po użyciu alkoholu (art. 96 & 1 kodeksu wykroczeń), Czy jednak zachowanie tego drugiego można uznać za kierowanie w rozumieniu kodeksu karnego?  Było więc przestępstwo drogowe czy też go nie było? Znawcy prawa – oto jest pytanie !  A propos znajomości instrukcji obsługi roweru, policjanci zapewne zapytają o to młodych ludzi, gdy ci  zgłoszą się do komendy by złożyć wyjaśnienia.
Powrót na górę strony