Wprost pod samochód
Data publikacji 23.09.2008
Wczoraj omal nie doszło do tragedii. Po potrąceniu przez samochód do szpitala przewieziony został 10-letni Łukasz. Wstępne rozpoznanie lekarskie wskazało, że doznał wstrząśnienia mózgu, urazu głowy i ogólnych potłuczeń.Do wypadku doszło około...
Wczoraj omal nie doszło do tragedii. Po potrąceniu przez samochód do szpitala przewieziony został 10-letni Łukasz. Wstępne rozpoznanie lekarskie wskazało, że doznał wstrząśnienia mózgu, urazu głowy i ogólnych potłuczeń.Do wypadku doszło około godz. 13.30. Z zebranych do tej pory informacji wynika, że kierujący fordem, 31-letni mieszkaniec Jasła, jechał w kierunku Krosna. Przejeżdżając przez Szebnie, na prostym odcinku drogi w rejonie przejścia dla pieszych, nagle z jego prawej strony na jezdnię wbiegł 10-letni chłopiec. Kierujący samochodem hamowała, jednak nie zdołał zatrzymać pojazdu. Doszło do potrącenia. W wyniku wypadku Łukasz trafił do jasielskiego szpitala. Po wykonaniu wstępnych badań lekarskich stwierdzono u niego wstrząśnienie mózgu, uraz głowy i ogólne potłuczenia.Policjanci ustalili świadków zdarzenia, przeprowadzili oględziny, poddali kierującego fordem badaniu na zawartość alkoholu z wynikiem 0,00 promila. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane w toku prowadzonego dochodzenia.Na ulicach, drogach i w ich pobliżu obserwujemy dzieci, które niekiedy postępują w sposób nieodpowiedzialny, narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. Apelujemy do rodziców i opiekunów o zwracanie uwagi na to, gdzie przebywają nasze dzieci, jak się zachowują, czy przestrzegają zasad bezpiecznego korzystania z dróg. Do kierowców apelujemy, aby w przypadku napotkania jadącego rowerem, czy idącego poboczem dziecka zwolnili i stosowali się do zasady ograniczonego zaufania.