Pijany kierowca zatrzymany w pościgu
Ponad 2 promile alkoholu, taki wynik wskazało badanie trzeźwości kierowcy mazdy, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jazdę zakończył pobytem w policyjnym areszcie.
W minioną sobotę tuż po północy policjanci z kołaczyckiego posterunku w czasie patrolu Krajowic zauważyli jadącą „wężykiem” w kierunku Jasła osobową mazdę. Celem zatrzymania pojazdu użyli sygnału dźwiękowego i błyskowego radiowozu. Kierujący samochodem mężczyzna zjechał na prawe pobocze i zatrzymał się.
Gdy policjanci wysiedli z radiowozu, kierowca nacisnął pedał gazu i zaczął uciekać. Jechał zygzakiem całą szerokością jezdni stwarzając poważne zagrożenie dla pojazdów jadących z naprzeciwka. Popełniał szereg wykroczeń m.in. przejechał na czerwonym świetle. Przez cały czas zajeżdżał drogę i próbował zepchnąć z drogi goniący go radiowóz.
Ostatecznie pościg zakończył się w miejscowości Wróblowa. Kierowca mazdy po wjechaniu w drogę, z której nie było wyjazdu, porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Chwilę później był już w rękach policjantów. Zachowywał się agresywnie, funkcjonariusze musieli użyć siły fizycznej i kajdanek.
Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Podany alkomat wskazał u niego 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się również, że 32-letni mieszkaniec gminy Brzyska ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a na jeździe „pod wpływem” został zatrzymany po raz trzeci.