Poparzony kierowca zdołał wydostać się z płonącego samochodu
Kierowca opla zdołał wydostać się z płonącego samochodu, w którym najprawdopodobniej eksplodowała przewożona bańka z paliwem. Poparzonego mężczyznę zauważył przejeżdżający w pobliżu 17-letni motorowerzysta.
Kierowca opla zdołał wydostać się z płonącego samochodu, w którym najprawdopodobniej eksplodowała przewożona bańka z paliwem. Poparzonego mężczyznę zauważył przejeżdżający w pobliżu 17-letni motorowerzysta.
Wczoraj, około godz. 18.30 jadący od strony Tarnowca w kierunku Szebni motorowerzysta zauważył w polach ogień. Zaniepokojony postanowił zjechac z drogi i sprawdzić, co się pali. Gdy dojechał na miejsce zobaczył płonący samochód oraz siedzącego na skraju pola poparzonego mężczyznę. Podczas rozmowy 62-letni poszkodowany wyjaśnił, że w samochodzie na tylnym siedzeniu wiózł bańkę z paliwem, która najprawdopodobniej wybuchła i stąd powstał pożar.
Młody mężczyzna odprowadził poszkodowanego do domu. Następnie powiadomił o zdarzeniu Policję, straż i pogotowie. Pożar został ugaszony, natomiast 62-letniego kierowcę opla z rozległymi poparzeniami przewieziono do szpitala. Mężczyźnie pobrano krew do badań na zawartośc alkoholu.