Grupa „złomiarzy” zatrzymana
Data publikacji 07.03.2011
Policjanci z jasielskiej komendy zatrzymali grupę mężczyzn podejrzanych o kradzieże i włamania. Młodzi ludzie kradli metalowe przedmioty oraz miedziane przewody. Swój łup sprzedawali w punkcie skupu złomu. Usłyszeli zarzuty i przyznali się do popełnionych przestępstw.
Policjanci z jasielskiej komendy zatrzymali grupę mężczyzn podejrzanych o kradzieże i włamania. Młodzi ludzie kradli metalowe przedmioty oraz miedziane przewody. Swój łup sprzedawali w punkcie skupu złomu. Usłyszeli zarzuty i przyznali się do popełnionych przestępstw.
Policjanci na trop podejrzanych wpadli w minionym tygodniu. Funkcjonariusze zebrali informacje, z których wynikało, że trzech młodych mężczyzn w ubiegły wtorek, dokonało uszkodzenia przewodu światłowodowego oraz kradzieży kilkunastu słupków ogrodzeniowych z terenu ogródków działkowych przy ul. 17-Stycznia w Jaśle. Funkcjonariusze ustali, że są nimi 20 i 32-letni mieszkańcy Jasła oraz 18-latek z Krosna.
W toku prowadzonych czynności okazało się, że mają oni na sumieniu inne przestępstwa. Policjanci zebrali materiał dowodowy potwierdzający, że 18 i 32-latek w lutym br. włamali się do jednego z domów w Jaśle, skąd zabrali wannę, grilla i różne metalowe przedmioty. Ponadto, kilka dni później usiłowali włamać się do budynku gospodarczego przy ul. Młynarskiej w Jaśle.
Kryminalni ustalili również, że zatrzymany 20-latek dwukrotnie kradł z terenu jednej z jasielskich firm miedziany przewód elektryczny. Pierwszej kradzieży dokonał wspólnie ze swoim 27-letnim kolegą z Jasła, następnej z 18-letnim mieszkańcem gminy Jasło. W procederze tym uczestniczył również kolejny 20-latek z Jasła, który pomagał w ukryciu i zbyciu skradzionych przewodów o wartości 3 tys. zł.
Za każdym razem zatrzymani swój łup sprzedawali w jednym z punktów skupu złomu na terenie Jasła. Cześć skradzionych przedmiotów została odzyskana.
Podejrzani, w zależności od popełnionych przestępstw, usłyszeli zarzut kradzieży, włamania, uszkodzenia mienia i paserstwa. Wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów. Najsurowsze konsekwencje grożą 32-latkowi, który był już wcześniej karany i kolejnych przestępstw dokonał w warunkach recydywy.