Razem pili, a potem okradli i pobili kompana
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie. Napastnicy zaatakowali kompana, z którym wcześniej pili alkohol. Jeden z nich odpowie również za kradzież telefonu pokrzywdzonego. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i zostali objęci policyjnym dozorem.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie. Napastnicy zaatakowali kompana, z którym wcześniej pili alkohol. Jeden z nich odpowie również za kradzież telefonu pokrzywdzonego. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i zostali objęci policyjnym dozorem.
W miniony poniedziałek wieczorem, dyżurny komendy odebrał telefon z prośbą o interwencję w sprawie pobicia mężczyzny na ul. Kopernika w Jaśle. Natychmiast na miejsce zdarzenia został skierowany policyjny patrol.
W rozmowie z pokrzywdzonym funkcjonariusze ustalili, że wspólnie ze znajomą i dwoma jej kolegami spędzał wieczór pijąc alkohol. W pewnym momencie jeden z nich skradł mu telefon komórkowy. W trakcie spotkania pomiędzy uczestnikami doszło również do kłótni i szamotaniny. Mężczyźni zaczęli bić pięściami po głowie i kopać 39-letniego mieszkańca gminy Tarnowiec. Zdołał on jednak uciec na pobliską stację paliw, skąd zatelefonował o pomoc na Policję.
Funkcjonariusze po rozmowie z pokrzywdzonym, rozpoczęli poszukiwania napastników. Sprawdzając rejon zdarzenia zauważyli odpowiadających rysopisom dwóch mężczyzn. Pokrzywdzony rozpoznał ich jako sprawców pobicia. Okazali się nimi 24 i 37-letni mieszkańcy Jasła. Przy jednym z nich policjanci znaleźli skradziony telefon.
W czasie interwencji pijani napastnicy zaczęli zachowywać się bardzo agresywnie. Funkcjonariusze musieli użyć siły fizycznej. Podejrzani zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Zatrzymani mieszkańcy Jasła byli już wcześniej notowani przez Policję. Starszy z nich w kwietniu wyszedł z więzienia po odbyciu kary pozbawienia wolności za popełnienie podobnych przestępstw.
Wczoraj, obaj podejrzani usłyszeli zarzut pobicia. 37-latek dodatkowo odpowie za kradzież. Ponieważ kolejnych przestępstw dokonał w warunkach recydywy, grożą mu surowsze konsekwencje. Sąd może wymierzyć mu karę przewidzianą za przypisane przestępstwa w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Prokurator zastosował wobec zatrzymanych napastników środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.