Pięć kolizji na jasielskich drogach
Opady śniegu, słaba widoczność, śliskie jezdnie i wydłużona droga hamowania w połączeniu z błędami kierowców były przyczyną wielu zdarzeń na jasielskich drogach w ostatnich dniach. Tylko wczoraj policjanci interweniowali w związku z pięcioma kolizjami. Zarówno do zmotoryzowanych jak i pieszych użytkowników dróg apelujemy o ostrożność.
Opady śniegu, słaba widoczność, śliskie jezdnie i wydłużona droga hamowania w połączeniu z błędami kierowców były przyczyną wielu zdarzeń na jasielskich drogach w ostatnich dniach. Tylko wczoraj policjanci interweniowali w związku z pięcioma kolizjami. Zarówno do zmotoryzowanych jak i pieszych użytkowników dróg apelujemy o ostrożność.
- Do pierwszego zdarzenia doszło około godz. 5.30 w Krajowicach. Kierujący ciężarowym volvo nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył jadącego przed nim forda focusa. Następnie wykonując manewr cofania uderzył w przód osobowego fiata brava.
- Kolejna kolizja miała miejsce około godz. 13.40 na parkingu przy ul. Jagiełły w Jaśle. Zderzyły się tam dwa osobowe fiaty. Do zdarzenia doszło w czasie, gdy jeden z kierowców cofał, a drugi wjeżdżał na parking.
- Dziesięć minut później w miejscowości Nawsie Kołaczyckie kierujący volkswagenem passatem nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w renault scenic.
- Następna kolizja miała miejsce około godz. 14.30 w Skołyszynie. Policjanci ustalili, że sprawcą tego zdarzenia był kierowca dostawczego volkswagena, który cofając uderzył w jadącego forda transita.
- Do piątej kolizji doszło około godz. 16.00 w Kłodawie. Podczas manewru wymijania zderzyły się tam fiat cinquecento z daewoo tico.
Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie doznał poważnych obrażeń. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.