Odpowie za ciężkie pobicie
Policjanci z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawcę pobicia mieszkańca gminy Dębowiec. Napastnik zaatakował pokrzywdzonego na dworcu autobusowym. Kopiąc i uderzając rękoma spowodował u 34-letniego mężczyzny ciężkie obrażenia. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z jasielskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawcę pobicia mieszkańca gminy Dębowiec. Napastnik zaatakował pokrzywdzonego na dworcu autobusowym. Kopiąc i uderzając rękoma spowodował u 34-letniego mężczyzny ciężkie obrażenia. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 26 października br. w Jaśle. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 34-letni mieszkaniec gminy Dębowiec czekał na dworcu autobusowym na przyjazd autokaru. W pewnej chwili został zaczepiony przez młodego mężczyznę. Nieznajomy zażądał od niego papierosa. Gdy pokrzywdzony oświadczył, że nie ma papierosów, napastnik po krótkiej wymianie zdań, wymierzył mu kilka ciosów. Następnie pomiędzy mężczyznami doszło do kolejnej rozmowy, w trakcie której podejrzany po raz drugi zaatakował mieszkańca gminy Dębowiec. Napastnik przewrócił 34-latka, dotkliwie go pobił i uciekł z miejsca zdarzenia. Napadnięty mężczyzna z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Wymagał natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Gdy policjanci dowiedzieli się o sprawie, rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Funkcjonariusze przesłuchiwali świadków oraz zbierali informacje mogące pomóc w zatrzymaniu podejrzanego. Dzięki zdobytej w ten sposób wiedzy, ustalili grupę młodych osób, które były na miejscu zdarzenia, a wśród nich wytypowali napastnika. Podejrzanym okazał się 19-letni mieszkaniec Jasła. Wiedząc, że jest poszukiwany przez Policję unikał swojego miejsca zamieszkania. W minionym tygodniu policjanci ustalili, gdzie się ukrywa i zatrzymali mężczyznę.
W obliczu zgromadzonych dowodów 19-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Sąd Rejonowy w Jaśle zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Najbliższe trzy miesiące spędzi w odosobnieniu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku kara będzie zaostrzona z uwagi na chuligański charakter zachowania podejrzanego.