Wydarzenia

Okradał pacjentów szpitala

Data publikacji 30.01.2013

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który okradał pacjentów jasielskiego szpitala. Podejrzany wykorzystywał nieobecność pokrzywdzonych w salach, przeszukiwał ich szafki, torebki i kradł znalezione w nich rzeczy. Łupem złodzieja padały głównie portfele wraz z pieniędzmi i dokumentami. Od śledczych usłyszał sześć zarzutów kradzieży. Przyznał się do przestępstw i chce dobrowolnie poddać się karze.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który okradał pacjentów jasielskiego szpitala. Podejrzany wykorzystywał  nieobecność pokrzywdzonych w salach, przeszukiwał ich szafki, torebki i kradł znalezione w nich rzeczy. Łupem złodzieja padały głównie portfele wraz z pieniędzmi i dokumentami. Od śledczych usłyszał sześć zarzutów kradzieży. Przyznał się do przestępstw i chce dobrowolnie poddać się karze. 

 

Od września ubiegłego roku na Policję zaczęły napływać zgłoszenia dotyczące kradzieży w jasielskim szpitalu. Z zawiadomień wynikało, że ktoś wykorzystując nieobecność pacjentów w szpitalnych salach, kradnie ze stojących przy łóżkach szafek lub pozostawionych torebek, portfele wraz z pieniędzmi,  dokumentami i kartami bankomatowymi. Łupem złodzieja padł również telefon komórkowy oraz złota obrączka i kolczyki. Łączne straty wyceniono na ponad 4 tys. zł.

 

Ustaleniem sprawcy zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego jasielskiej komendy. Funkcjonariusze  analizowali otrzymywane zgłoszenia, ustalali i przesłuchiwali świadków tych zdarzeń, typowali osoby, które mogły być sprawcami. Żmudna policyjna praca przyniosła przełom w minionym tygodniu. Policjanci zdobyli informacje, które pomogły trafić na trop złodzieja. Ich weryfikacja pozwoliła zebrać dowody przeciwko mieszkańcowi powiatu brzozowskiego, który był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. 39-letniego mężczyznę policjanci zatrzymali na terenie Rzeszowa. 

 

W czasie prowadzonego postępowania śledczy potwierdzili, że podejrzany od września do grudnia ubiegłego roku, kilkakrotnie odwiedzał jasielski szpital. Interesował się głównie kradzieżą pieniędzy oraz wartościowych przedmiotów. Portfele i dokumenty najczęściej trafiały do koszy. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów kradzieży. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Ponieważ kolejnych przestępstw dokonał w warunkach recydywy, grozi mu zaostrzona kara do siedmiu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
 

Powrót na górę strony