Sprzedawali nielegalne interfejsy
Policjanci z jasielskiego wydziału do spraw przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy sprzedawali nielegalne urządzenia do diagnostyki samochodów wraz z „pirackimi” wersjami oprogramowania. Straty, jakie spowodowali swoją przestępczą działalnością, oszacowano na ponad 150 tys. zł. Obaj przyznali się do rozpowszechniania cudzej własności intelektualnej i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Policjanci z jasielskiego wydziału do spraw przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy sprzedawali nielegalne urządzenia do diagnostyki samochodów wraz z „pirackimi” wersjami oprogramowania. Straty, jakie spowodowali swoją przestępczą działalnością, oszacowano na ponad 150 tys. zł. Obaj przyznali się do rozpowszechniania cudzej własności intelektualnej i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Od pewnego czasu funkcjonariusze z jasielskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej obserwowali aukcje i lokalne portale internetowe, na których oferowano do sprzedaży interfejsy, czyli urządzenia do diagnostyki pojazdów, po znacznie zaniżonych cenach. Podczas wykonywanych czynności wspólnie z licencjonowanym przedstawicielem firmy, która zajmuje się ochroną prawa własności i znaków towarowych takich produktów, potwierdzili, że są one nielegalne.
W czasie prowadzonego postępowania śledczy ustalili, że procederem tym zajmuje się dwóch mężczyzn z powiatu jasielskiego, 28-letni mieszkaniec gminy Tarnowiec i 26-latek z gminy Kołaczyce. Po zabraniu dostatecznych dowodów przestępczej działalności, podejrzani zostali zatrzymani. W ich domach funkcjonariusze znaleźli podrobione zestawy diagnostyczne składające się z interfejsu i „pirackiego” oprogramowania, służące m.in. do wykrywania usterek w samochodach. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli również sprzęt komputerowy, nośniki danych i dokumentację związaną ze sprzedażą nielegalnych urządzeń.
Funkcjonariusze potwierdzili, że podejrzani oferowane produkty sprowadzali za pośrednictwem Internetu z zagranicy, po czym sprzedawali z zyskiem podrobione interfejsy za kilka procent autentycznej wartości oryginalnego produktu, która wynosi ponad trzy tysiące złotych. Starszy z zatrzymanych mężczyzn sprzedał w ten sposób kilkadziesiąt sztuk takich zestawów. Straty, które w wyniku ich działalności ponieśli właściciele znaku towarowego i zastrzeżonego prawnie oprogramowania wstępnie oszacowano na ponad 150 tys. zł.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut wprowadzenia do obrotu urządzeń z podrobionymi znakami towarowymi. Ponadto młodszy z nich odpowie za bezprawne uzyskanie cudzych programów komputerowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Obaj podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i chcą dobrowolnie poddać się karze.