Podpalił budynek znajomej, z którą imprezował
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalił budynek gospodarczy swojej znajomej. Wcześniej pokłócił się z pokrzywdzoną podczas imprezy zakrapianej alkoholem. Podejrzany wpadł, gdy po pewnym czasie wrócił, aby zobaczyć prowadzoną akcję gaśniczą. Gdy przejeżdżał rowerem obok miejsca zdarzenia został zauważony przez policjantów.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalił budynek gospodarczy swojej znajomej. Wcześniej pokłócił się z pokrzywdzoną podczas imprezy zakrapianej alkoholem. Podejrzany wpadł, gdy po pewnym czasie wrócił, aby zobaczyć prowadzoną akcję gaśniczą. Gdy przejeżdżał rowerem obok miejsca zdarzenia został zauważony przez policjantów.
Podczas weekendu dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że w Szebniach doszło do pożaru budynku gospodarczego. Na miejscu strażacy prowadzili akcję gaśniczą. Część budynku wraz ze znajdującym się w środku sianem uległa spaleniu.
Policjanci, którzy interweniowali na miejscu zebrali informacje z których wynikało, że prawdopodobnie przyczyną pożaru było podpalenie. Sprawcą może być 17-letni mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili, że przed zdarzeniem podejrzany przebywał w domu pokrzywdzonej. W czasie spotkania w czteroosobowym gronie spożywali alkohol. Podczas imprezy pomiędzy właścicielką posesji, a młodym mężczyzną doszło do sprzeczki, w trakcie której 17-latek groził jej spaleniem domu, po czym opuścił mieszkanie. Gdy po chwili drugi mężczyzna wyszedł na zewnątrz zobaczył, że pali się stojący w pobliżu budynek gospodarczy i powiadomił służby ratownicze.
W czasie prowadzonych na miejscu zdarzenia czynności policjanci zauważyli, że drogą jedzie na rowerze młody mężczyzna, który przygląda się trwającej akcji gaśniczej. Okazało się, że jest nim podejrzewany o podpalenie 17-latek. Młody człowiek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu podejrzany usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, uszkodzenia drewnianego budynku gospodarczego poprzez jego podpalenie oraz jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze.