Złodziej paliwa z czterema zarzutami
Policjanci z jasielskiego wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali złodzieja paliwa. Podejrzany wielokrotnie włamywał się do baków pojazdów stojących na terenie prywatnej firmy i kradł z nich olej napędowy. Łącznie jego łupem padło 650 litrów paliwa. 29-letni mężczyzna usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem. Przyznał się do przestępstw i chce dobrowolnie poddać się karze.
Policjanci z jasielskiego wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali złodzieja paliwa. Podejrzany wielokrotnie włamywał się do baków pojazdów stojących na terenie prywatnej firmy i kradł z nich olej napędowy. Łącznie jego łupem padło 650 litrów paliwa. 29-letni mężczyzna usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem. Przyznał się do przestępstw i chce dobrowolnie poddać się karze.
Policjanci z jasielskiej komendy od początku roku otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących kradzieży paliwa z pojazdów zaparkowanych na terenie prywatnej firmy w Szebniach. Sprawca pod osłoną nocy pokonywał zabezpieczenia baków samochodów ciężarowych i ładowarki kołowej, po czym kradł z nich olej napędowy.
Podczas oględzin miejsca zdarzenia każdorazowo policyjni technicy zabezpieczali ślady działania sprawcy a śledczy ustalali okoliczności, w jakich dochodziło do kradzieży. Zebrany materiał dowodowy pozwolił również zdefiniować modus operandi złodzieja. Przyniosło to pozytywny skutek w minionym tygodniu.
Funkcjonariusze znając sposób działania sprawcy udali się w rejon miejsca kradzieży. W trakcie prowadzonych czynności uwagę funkcjonariuszy zwróciło zaparkowane w pobliżu firmy osobowe bmw na strzyżowskich tablicach rejestracyjnych. Podejrzewając, że może to być samochód złodzieja, policjanci weszli na teren zakładu. Ich przypuszczenia potwierdziły się.
Na miejscu okazało się, że ktoś wyrwał korek wlewu zbiornika paliwa jednego z samochodów ciężarowych i przy pomocy gumowego węża usiłował ukraść olej napędowy. Podczas oględzin funkcjonariusze zabezpieczyli również metalowy łom i plastikowe zbiorniki.
W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że właścicielem bmw jest 29-letni mieszkaniec gminy Frysztak. Mężczyzna po kilku godzinach został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W obliczu zebranych przez śledczych dowodów potwierdził, że minionej nocy próbował po raz kolejny ukraść paliwo z pojazdów stojących na terenie prywatnej firmy w Szebniach, jednak został spłoszony przez policjantów.
Podejrzany łącznie usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem. Przyznał się również do podobnego przestępstwa na terenie powiatu krośnieńskiego.
