Pijany potrącił dwie nastolatki i uciekł
Policjanci z posterunku w Kołaczycach zatrzymali podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego w Brzyskach. Mężczyzna kierując volkswagenem potrącił dwie czternastolatki i uciekł. Jedna z poszkodowanych trafiła do szpitala. Kierowca w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Początkowo zaprzeczał, że brał udział w wypadku. W obliczu zebranych przez policjantów dowodów przyznał się do winy.
Policjanci z posterunku w Kołaczycach zatrzymali podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego w Brzyskach. Mężczyzna kierując volkswagenem potrącił dwie czternastolatki i uciekł. Jedna z poszkodowanych trafiła do szpitala. Kierowca w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Początkowo zaprzeczał, że brał udział w wypadku. W obliczu zebranych przez policjantów dowodów przyznał się do winy.
W środę około godz. 17.30 dyżurny jasielskiej Policji został powiadomiony o wypadku drogowym w Brzyskach. Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierowca samochodu osobowego jadąc w kierunku Błażkowej potrącił idące prawidłowo poboczem drogi dwie czternastolatki. Kierowca nie zatrzymał się, lecz odjechał z miejsca zdarzenia. Pomocy pokrzywdzonym udzielił zespół pogotowia ratunkowego. Jedna z potrąconych nastolatek nie ucierpiała w zdarzeniu, druga z uwagi na doznane obrażenia nogi trafiła do szpitala.
Po ustaleniu okoliczności wypadku policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy odpowiedzialnego za potrącenie nastolatek. Na podstawie zabezpieczonych na miejscu śladów i zebranych informacji funkcjonariusze ustalili markę i typ samochodu, którym poruszał się sprawca wypadku. W toku dalszych czynności ustalili miejsce, w którym stał uczestniczący w zdarzeniu osobowy volkswagen oraz zatrzymali podejrzanego o spowodowanie wypadku 40-letniego mieszkańca powiatu jasielskiego.
Mężczyzna został przewieziony do komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Podejrzany początkowo zaprzeczał, że brał udział w wypadku jak też nie przyznawał się do kierowania samochodem. Zmienił jednak zdanie w obliczu przedstawionych mu przez śledczych dowodów. Wczoraj usłyszał zarzuty. Wkrótce odpowie za spowodowanie wypadku, ucieczkę z miejsca zdarzenia, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień.
Na wniosek funkcjonariuszy prowadzących postępowanie, Prokuratura Rejonowa w Jaśle zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.