W plecakach wynosili skradzione przedmioty ze swojego zakładu pracy
Jasielscy policjanci interweniowali wczoraj wobec dwóch mężczyzn, którzy ukradli różnego rodzaju przedmioty z zakładu, w którym pracowali. Jeden z nich po zakończonej interwencji zdecydował się na prowadzenie samochodu, mimo że był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany i stracił prawo jazdy.
Wczoraj około godz. 23, dyżurny jasielskiej komendy został powiadomiony przez pracowników ochrony jednego z zakładów na terenie Jasła, o ujęciu sprawcy kradzieży. Policjanci ustalili, że 26-letni mieszkaniec powiatu dębickiego, chciał wynieść w plecaku z zakładu, w którym pracuje, 2 rolki uszczelek do okien, 10 metrów pasa polerskiego, 30 metrów papieru ściernego, pistolet do taśmy samoprzylepnej. Mężczyzna był nietrzeźwy, został zatrzymany przy bramie wyjściowej przez pracowników ochrony.
Godzinę po zakończonej interwencji, podejrzenie policjantów wzbudziło wyjeżdżające z terenu zakładu terenowe mitsubishi. Samochodem kierował 26-latek, wobec którego kilka minut wcześniej policjanci podejmowali czynności na terenie zakładu. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu, policyjny alkomat wskazał w jego organizmie 1,2 promila. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
W kontrolowanym samochodzie policjanci wylegitymowali także pasażera, 25-letniego mieszkańca powiatu dębickiego. Okazało się, że mężczyzna także próbował ukraść różne przedmioty. W jego plecaku policjanci ujawnili 57 krążków (tarcz) papieru ściernego, 25 mb papieru ściernego w rolce i 9 par rękawic roboczych. Mężczyzna przyznał, że przedmioty zabrał z zakładu, w którym pracuje.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Jaśle.
pw