Bezpieczne przygotowania do świąt
Za kilka dni Wielkanoc. W najbliższym czasie wiele osób zdecyduje się na przedświąteczne zakupy. Odwiedzać będziemy centra handlowe, sklepy czy bazary. Większy ruch panował będzie w środkach komunikacji publicznej. Pamiętać należy, że kiedy my jesteśmy pochłonięci robieniem zakupów, kieszonkowcy nie próżnują. Wykorzystują nasz pośpiech, roztargnienie, a nawet przedświąteczne przepracowanie. Policjanci przypominają na co należy zwrócić uwagę, aby ten czas minął bezpiecznie.
W najbliższych dniach w centrach handlowych, sklepach czy na bazarach zrobi się tłocznie. Pochłonięci przedświątecznymi zakupami stajemy się miej czujni i wówczas możemy paść ofiarą kieszonkowca. Złodzieje wykorzystują zamieszanie i tłok, a często sami go wywołują, aby ułatwić sobie działanie. Szczególną operatywność wykazują w zatłoczonych autobusach przy wsiadaniu i wysiadaniu. Dogodnym miejscem dla kieszonkowca są także dworce autobusowe i kolejowe.
W tym przedświątecznym okresie policjanci zadbają o bezpieczeństwo mieszkańców. Więcej policyjnych patroli pojawi się w miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do kradzieży kieszonkowych. Pamiętajmy jednak, że sami również jesteśmy odpowiedzialni za własne bezpieczeństwo.
Policjanci przypominają w jaki sposób można uchronić się przed kradzieżą:
- w miejscach, gdzie jest duże skupisko ludzi należy trzymać swoją torebkę lub saszetkę z przodu, zamknięciem do siebie,
- nie należy nosić przy sobie większej sumy pieniędzy,
- klucze do mieszkania nie powinno się nosić z dokumentami, na których znajduje się nasz adres – jeżeli złodziej zdobędzie taki komplet może okraść nasze mieszkanie zanim zdążymy zareagować,
- nie należy trzymać portfela i dokumentów w tylnych kieszeniach spodni, zewnętrznych kieszeniach kurtek czy w bocznych kieszeniach toreb,
- płacąc za zakupiony towar nie należy pokazywać całej zawartości portfela, najlepiej mieć wcześniej odliczoną kwotę pieniędzy,
- podczas mierzenia garderoby, płacenia w sklepie, nie należy odstawiać torebki na podłogę lub ladę - złodziejowi wystarczy kilka sekund,
- należy zwracać uwagę na „sztuczny tłok” i zamieszanie w sklepie, autobusie czy w innym miejscu, złodziej w ten sposób może prowokować dogodną dla niego sytuację,
- jeżeli zauważymy moment kradzieży lub zorientowaliśmy się, że padliśmy ofiarą kradzieży należy głośno krzyczeć „złodziej”.
Pamiętajmy jednak, jeżeli nie ma w pobliżu nikogo, kto mógłby nam pomóc – nie narażajmy się, nie reagujmy natychmiast, starajmy się powiadomić jak najszybciej Policję i spróbujmy zapamiętać jak najwięcej szczegółów zdarzenia, wygląd sprawcy i okoliczności.
Źródło: KWP Rzeszów