Pijany kierowca uciekał przed policją
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 53-letniemu mieszkańcowi gminy Markowa, który kierując samochodem, uciekał przed policją. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 53-latka ponad 2 promile alkoholu.
W niedzielę przed godz. 19, dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierującym samochodem marki Seat, który może znajdować się pod działaniem alkoholu. Z przekazanych informacji wynikało, że jadący "zygzakiem" pojazd porusza się drogą powiatową relacji Kraczkowa-Malawa.
Patrolujący okolicę policjanci zauważyli wspomniany pojazd, który poruszał się w stronę drogi krajowej nr 94. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych funkcjonariusze postanowili zatrzymać samochód do kontroli. Kierujący seatem mężczyzna zignorował sygnały dawane przez oznakowany radiowóz i kontynuował jazdę. Jednocześnie kilkukrotnie zajeżdżał drogę próbującemu wyprzedzić go radiowozowi.
Przed wjazdem na drogę krajową policjanci wyprzedzili uciekający samochód i uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę. Za kierownicą seata siedział 53-letni mieszkaniec gminy Markowa. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
53-latek stracił już prawo jazdy, a jego pojazd trafił na strzeżony parking. Teraz za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.