Pamiętajmy - jazda mikrosamochodem czy quadem tylko z prawem jazdy
Coraz częściej podczas kontroli drogowej policjanci spotykają kierowców, którzy nie mając uprawnień do kierowania pojazdami, wsiadają za kierownicę mikrosamochodów czy quadów. Pamiętajmy, że taka przejażdżka może przysporzyć nam wiele problemów.
Sytuacja, w której osoby bez prawa jazdy wsiadają za kierownicę „microcarów” czy quadów, zdarzają się często. Nierzadko wynika to z niewiedzy kierowców lub mylnych informacji uzyskanych z Intenetu, czy też od sprzedawców tych pojazdów.
Zgodnie bowiem z obowiązującymi przepisami zawartymi w ustawie o kierujących pojazdami oraz ustawie prawo o ruchu drogowym, aby kierować czterokołowcem lekkim (quadem i mikrosamochodem) konieczne jest posiadanie co najmniej prawa jazdy kat. AM. Natomiast do kierowania czterokołowcem (europejska kategoria L7e) wymagana jest minimum kat. B1.
Prawo jazdy kat. AM uprawnia nas również do kierowania motorowerem, co wynika z zapisów ustawy o kierujących pojazdami. Jednocześnie każdego, kto ukończył 18 lat przed wejściem w życie powyższej ustawy (19.01.2013 r.), uznaje się za osobę uprawnioną do kierowania motorowerem i wobec niej nie wymaga się prawa jazdy. Pamiętajmy jednak, że wyjątek ten dotyczy tylko motorowerów, a nie quadów czy mikrosamochodów.
Kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień może przysporzyć nam wiele problemów. Nie tylko grozi nam odpowiedzialność za popełnione wykroczenie. W przypadku kolizji czy też wypadku, ubezpieczyciel może odmówić nam wypłaty odszkodowania. Natomiast jeżeli to my będziemy sprawcami zdarzenia drogowego, zakład ubezpieczeniowy może wystąpić w stosunku do nas o regres ubezpieczeniowy. W takim przypadku, nawet mając ważne OC, to my poniesiemy koszty naprawienia szkód.