Dwa zgony.
Data publikacji 28.11.2005
Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie została w niedzielę rano powiadomiona o zgonach dwóch mężczyzn; W Żołyni śmiertelnemu zaczadzeniu uległ samotnie mieszkający 26 letni mężczyzna. Swoje lokum miał umiejscowione w budynkach gospodarczych,...
Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie została w niedzielę rano powiadomiona o zgonach dwóch mężczyzn; W Żołyni śmiertelnemu zaczadzeniu uległ samotnie mieszkający 26 letni mężczyzna. Swoje lokum miał umiejscowione w budynkach gospodarczych, ogrzewał je piecykiem węglowym. Zaalarmowany przez siostrę sąsiad pomógł jej sforsować drzwi do pomieszczenia. Wewnątrz był wyczuwalny dym z piecyka, natomiast kratka wentylacyjna była zatkana. Wyjaśnianiem wszystkich okoliczności tej tragedii zajmują się policjanci z Posterunku Policji w Żołyni.
W Łańcucie, w łazience domu, w którym sam zamieszkiwał, został odnaleziony martwy, 81 letni mężczyzna. Alarm wszczęła jego córka, kiedy nie odbierał od rana telefonów. W łazience miał zainstalowany piecyk gazowy, podobno uskarżał się wcześniej na jego usterki. Trwają ustalenia, co do przyczyny jego śmierci.
Apelujemy o szczególną ostrożność w posługiwaniu się wszelkiego rodzaju grzejnikami, a przede wszystkim o zapewnienie odpowiedniej wentylacji, co pozwoli ustrzec się przed tragedią. Ponadto dobrze jest zainteresować się losem samotnie mieszkających członków rodziny, sąsiadów, znajomych, sprawdzić, czy u nich wszystko jest sprawne.