Okazja
Data publikacji 12.01.2006
Wczoraj do mieszkania 80 – letniej kobiety przyszło dwóch młodych i miłych panów, którzy przedstawili się jako reprezentanci jednego ze znanych, dużych sklepów w Łańcucie, a następnie zaproponowali jej, jako stałej klientce sklepu,...
Wczoraj do mieszkania 80 – letniej kobiety przyszło dwóch młodych i miłych panów, którzy przedstawili się jako reprezentanci jednego ze znanych, dużych sklepów w Łańcucie, a następnie zaproponowali jej, jako stałej klientce sklepu, okazyjną sprzedaż artykułów AGD po atrakcyjnej cenie. Poprosili o 100 złotych, za które mieli przynieść sprzęt o wartości kilka razy większej. Kobieta nie miała takiej kwoty, ale zadowolili się mniejszą i wyszli. Po kilkudziesięciu minutach kobieta zorientowała się, że nie tylko miksera, krajalnicy i paru innych dóbr, ale także pieniędzy już nie zobaczy. Poszukiwaniem oszustów zajmuja sie policjanci z Łańcuta.
Należy dodać, że sklep, na który powoływali się oszuści, nigdy nie prowadził tego typu akcji promocyjnej. Dlatego z dużą dozą ostrożności należy podchodzić do każdej „okazji”, zwykle jest to próba oszustwa, a od nas samych zależy, czy będzie udana.