Seniorka nie dała się oszukać
Policjanci nadal otrzymują sygnały o oszustach próbujących wyłudzić pieniądze na „wnuczka” czy „policjanta". Wczoraj próbę oszustwa metodą na „policjanta” zgłosiła jedna z mieszkanek Łańcuta. Na szczęście seniorka zachowała czujność i nie dała się oszukać.
Wczoraj około godz. 11, do 72-letniej mieszkanki Łańcuta zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz poinformował kobietę o rzekomym wypadku spowodowanym przez jej syna, w którym jedna osoba została ranna. Jednocześnie poinformował o konieczności przekazania kilkudziesięciu tysięcy złotych dla poszkodowanej w wypadku kobiety. Na szczęście seniorka nabrała podejrzeń i sama zweryfikowała informacje o wypadku, dzwoniąc na telefon komórkowy syna.
72-latka zachowała czujność i nie dała się oszukać. Jednak metoda wyłudzeń na „wnuczka” czy „policjanta” ciągle stosowana jest przez oszustów wobec osób starszych. Dlatego bądźmy czujni i zawsze zweryfikujmy otrzymane w ten sposób informacje, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny. Pamiętajmy również, że każda telefoniczna próba podjęcia pieniędzy pod pozorem działań policji, bądź innych służb, oznacza oszustwo.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, należy jak najszybciej powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 112.