Nocne awantury
Data publikacji 13.07.2007
Hałasowali w nocy, zaczepiali przechodniów, awanturowali się. Po interwencji Policji „odpoczywają” w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie. Było już po północy, kiedy dyżurny KPP w Łańcucie wysłał patrol na ulicę Kościuszki w Łańcucie, gdzie,...
Hałasowali w nocy, zaczepiali przechodniów, awanturowali się. Po interwencji Policji „odpoczywają” w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie.
Było już po północy, kiedy dyżurny KPP w Łańcucie wysłał patrol na ulicę Kościuszki w Łańcucie, gdzie, zgodnie z przyjętym zgłoszeniem, nietrzeźwi młodzi ludzie zaczepiali przechodniów. Policjanci szybko zlokalizowali grupę siedmiu młodzieńców, ale kiedy przystąpili do legitymowania, kilku z nich uciekło. Podczas ucieczki przewracali i niszczyli uliczne kosze na śmiecie. Udało się zatrzymać czterech spośród nich, zachowywali się arogancko wobec funkcjonariuszy, przeklinali. Być może wpływ na to miał ich stan świadomości, ponieważ wszyscy byli pijani. Zostali zatem przewiezieni do Izby Wytrzeźwień w Rzeszowie.
Należy zwrócić uwagę, że byli to bardzo młodzi mężczyźni, najmłodszy miał 17 lat. Nasuwa się pytanie, czy rodzice tego niepełnoletniego jeszcze chłopca zdawali sobie sprawę gdzie jest i co robi ich dziecko w nocy. Pozostali, pomimo formalnej dorosłości, wykazali się jeszcze nieodpowiedzialnością, ponieważ odpowiedzą za zakłócanie ciszy nocnej. Oczywiście, kiedy wytrzeźwieją.