Wydarzenia

Napadali, a teraz posiedzą

Data publikacji 20.08.2007

Jednej nocy napadli przynajmniej dziesięć osób. W ciągu kilkunastu godzin zostali ustaleni, a trzech spośród nich następną noc spędziło już za kratami. Wyglądało to jak w filmie kryminalnym w telewizji. Zamaskowani napastnicy, odludne miejsce,...

Jednej nocy napadli przynajmniej dziesięć osób. W ciągu kilkunastu godzin zostali ustaleni, a trzech spośród nich następną noc spędziło już za kratami. Wyglądało to jak w filmie kryminalnym w telewizji. Zamaskowani napastnicy, odludne miejsce, groźby, krzyki, uderzenia, kopanie nogami, gaz obezwładniający. Z takimi „przeżyciami” zetknęło się przynajmniej dziesięć osób w kilku miejscowościach naszego powiatu w nocy z 11 na 12 sierpnia. Napastnicy, którzy w tak brutalny sposób traktowali przygodnie napotkane ofiary, zabierali im następnie wszystkie znalezione przy nich przedmioty, które według nich miały jakąś wartość. Były to telefony komórkowe, plecak, pasek od spodni, zapalniczki. Podjęte przez policjantów czynności pozwoliły na szybkie ustalenie tożsamości sprawców, a trzech spośród nich zostało zatrzymanych. Byli to młodzi mężczyźni, w wieku 16, 19 i 22 lat, wszyscy zamieszkali w Rakszawie. Postanowieniem Sądu Rejonowego zostali tymczasowo aresztowani, natomiast nieletniego zatrzymano w Schronisku dla Nieletnich. Podczas przeszukań ujawniono kominiarki, w których „występowali” podczas napadów, kij drewniany, tzw. „bejsbol”, którym bili napadniętych. Wszystkie te rzeczy zostały zabezpieczone. Ponadto jeden ze sprawców wskazał źródło, gdzie zaopatrywał się w marihuanę. Dzięki temu ujawniono uprawę konopi indyjskich. Zabezpieczono kilka dorodnych krzewów, z których mieszkaniec Rakszawy produkował środki odurzające. Rzecz jasna odpowie za to przed sądem. W trakcie śledztwa, prowadzonego pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej, ustalono, że zatrzymani sprawcy mają „na koncie” więcej podobnych zdarzeń, m.in.: ·          Na przełomie kwietnia i maja br. w nocy w Rzeszowie na osiedlu Baranówka przy użyciu gumowej pałki napadli na młodego mężczyznę, zabierając mu telefon komórkowy; ·          W czerwcu br. w Raniżowie przy pomocy gazu obezwładniającego usiłowali okraść nn. Mężczyznę, któremu jednak udało się uciec; ·          W nocy z 17 na 18 czerwca w Krzeczowicach pobili i skopali kolejnego mężczyznę, zabierając mu telefon komórkowy. Podobnego czynu dopuścili się jeszcze w Leżajsku, a prowadzone śledztwo wykaże, czy mają na sumieniu jeszcze więcej takich czynów. Być może część z nich nie została zgłoszona przez pokrzywdzonych. Policja poszukuje pozostałych sprawców, a po szczegółowym wyjaśnieniu wszystkich „dokonań” trafią oni na ławę oskarżonych.
Powrót na górę strony