Policjanci wyjaśniają okoliczności pobicia
Data publikacji 17.03.2008
Obolałe żebra i zagubiony telefon komórkowy, to bolesny efekt wieczornej wyprawy mieszkańca Smolarzyn, gm. Żołynia, do znajomej. Mężczyzna podjechał samochodem do miejsca w tej samej miejscwości w sobotę wieczorem, gdzie spodziewał się ją zastać....
Obolałe żebra i zagubiony telefon komórkowy, to bolesny efekt wieczornej wyprawy mieszkańca Smolarzyn, gm. Żołynia, do znajomej. Mężczyzna podjechał samochodem do miejsca w tej samej miejscwości w sobotę wieczorem, gdzie spodziewał się ją zastać. Było tak w istocie, ale kobieta była wraz z bratem, który w zdecydowany i agresywny sposób okazał niechęć do przybyłego, wyzywając go, a następnie zaczął o szarpać. Wkrótce napastnikowi w sukurs przyszli dwaj młodzi mężczyźni, przebywający do tej pory w pobliskim lokalu. Wspólnie zaczęli bić i kopać napadniętego. Kiedy skończyli i pobity mężczyzna odchodził do samochodu został uderzony pięścią w twarz przez jeszcze jednego mężczyznę. Już w samochodzie stwierdził, że nie ma przy sobie telefonu komórkowego, którego pomimo poszukiwań nie odnalazł.Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności tego zajścia, którego winni, po zakończeniu czynności, staną przed sądem.