Wydarzenia

Z siekierą w gości

Data publikacji 25.03.2008

Policjanci zatrzymali ogarniętego pijacką furią mężczyznę, który siekierą rozbijał drzwi domu swych dziadków. Chciał wejść wbrew ich woli. Na odmowę zareagował agresją. Policjanci przyjechali, kiedy próbował pokonać drzwi. Przed domem dziadków w...

Policjanci zatrzymali ogarniętego pijacką furią mężczyznę, który siekierą rozbijał drzwi domu swych dziadków. Chciał wejść wbrew ich woli. Na odmowę zareagował agresją. Policjanci przyjechali, kiedy próbował pokonać drzwi. Przed domem dziadków w Rakszawie zjawił się wczoraj po południu. Dobijał się do drzwi, jednak krewni nie wpuścili go. Nie mieli ochoty z nim rozmawiać, bo każda jego wizyta była próbą wyłudzenia pieniędzy. Wezwali Policję. Pijany mieszkaniec Łancuta postanowił za wszelką cenę jednak wejść.  Poszedł do budynku gospodarczego na podwórzu, wyłamał skobel w drzwiach i zabrał ze środka siekierę. Wrócił pod dom i zaczął rąbać drzwi. Właśnie wtedy w obejściu zjawili się policjanci z Łańcuta. Obezwładnili intruza, odebrali mu siekierę, założyli mu kajdanki. Opatrzyli powierzchowne rany na jego rękach. W łańcuckiej komendzie policjanci sprawdzili jego trzeźwość. Alkomat wskazał stężenie ponad 2 promili alkoholu. Awanturnik trafił do policyjnego aresztu.
Powrót na górę strony