Podejrzany neseser
Data publikacji 28.04.2008
Łańcucka Policja sprawdza, kto zostawił neseser przed wejściem do biura powiatowego inspektoratu weterynarii. W walizce były trzy butelki z płynem, prawdopodobnie rtęcią. Podejrzanym pakunkiem zajęli się policyjni pirotechnicy. Policję wezwał...
Łańcucka Policja sprawdza, kto zostawił neseser przed wejściem do biura powiatowego inspektoratu weterynarii. W walizce były trzy butelki z płynem, prawdopodobnie rtęcią. Podejrzanym pakunkiem zajęli się policyjni pirotechnicy. Policję wezwał powiatowy lekarz weterynarii w Łańcucie. Rano podwładni zauważyli czarną teczkę opodal wejścia do biura, które mieści się przy ul. Piłsudskiego. Zaniepokoiło ich nietypowe znalezisko. Paczkę zabezpieczyli policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego, przewieźli ją na poligon wojskowy w specjalnej przyczepie. Policyjni specjaliści otworzyli walizkę. Były w niej trzy pojemniki z płynem, prawdopodobnie rtęcią. Policjanci zabezpieczyli je, będą poddane ekspertyzie.