Wydarzenia

Oszustwo na "kuzynkę"

Data publikacji 23.06.2008

Bardzo kosztownie o konieczności nie ujawniania poufnych danych na temat własnego konta internetowego przekonał się 23 – letni mieszkaniec gminy Białobrzegi. W niedzielę, poprzez komunikator internetowy, nawiązała z nim kontakt osoba, w której...

Bardzo kosztownie o konieczności nie ujawniania poufnych danych na temat własnego konta internetowego przekonał się 23 – letni mieszkaniec gminy Białobrzegi. W niedzielę, poprzez komunikator internetowy, nawiązała z nim kontakt osoba, w której on rozpoznał swoją kuzynkę. Był przekonany co do jej tożsamości do tego stopnia, że kiedy poprosiła go o pożyczkę przelewem, to bez wahania się zgodził.Pojawił się problem w postaci nieumiejętności dokonania przelewu za pośrednictwem Internetu. Rozmówca bądź rozmówczyni mężczyzny zaoferował pomoc, poprosił „tylko” o udostępnienie hasła do konta oraz bieżącego kodu jednorazowego, koniecznego do zatwierdzenia operacji finansowej. W dobrej wierze, te poufne dane zostały udostępnione.Dopiero telefon z banku, informujący o przeprowadzonej operacji finansowej, uzmysłowił mężczyźnie, że padł on ofiarą oszustwa. Informacje przesłane osobie zupełnie nieznanej, a podającej się za kogoś innego, umożliwiły jej prawie kompletne wyczyszczenie konta pokrzywdzonego z gotówki. Straty przekraczają 3 tyś. złotych.Policja ostrzega – nie wolno podawać haseł ani kodów zabezpieczających nikomu, a zwłaszcza osobom, których tożsamości nie możemy zweryfikować.
Powrót na górę strony