Wydarzenia

Wypadek w Głuchowie

Data publikacji 11.12.2008

Groźnie wyglądał wypadek, do którego doszło wczoraj w Głuchowie na „czwórce”. Po zderzeniu z TIR-em osobowa łada stanęła w płomieniach. Wczoraj w nocy, około godziny 23.00 kierowca łady jadąc drogą E-4 w kierunku Przeworska, z...

Groźnie wyglądał wypadek, do którego doszło wczoraj w Głuchowie na „czwórce”. Po zderzeniu z TIR-em osobowa łada stanęła w płomieniach. Wczoraj w nocy, około godziny 23.00 kierowca łady jadąc drogą E-4 w kierunku Przeworska, z nieustalonych do tej pory przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu. Tam zderzył się z jadącym z przeciwka ciągnikiem siodłowym z naczepą. Kierowcy łady, 23 – letni mężczyzna z Kańczugi, pomimo doznanych obrażeń, wydostał się z rozbitego pojazdu, na chwilę przed tym, zanim ten się zapalił. Wszystko to stało się prawie na oczach funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, którzy jechali do służby. Udzieli pierwszej pomocy poszkodowanym, ugasili ogień i zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu służb ratowniczych, które oczywiście sami wezwali. Obydwaj kierowcy zostali przewiezieni do szpitala, przy czym rana odniesiona przez kierowcę łady wymagała interwencji chirurgicznej. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że obaj byli trzeźwi. Policjanci pracują nad wyjaśnieniem przyczyn zderzenia. .
Powrót na górę strony