Policjanci zaopiekowali się bezdomnym
Data publikacji 07.01.2009
Interwencja Policji być może ocaliła mężczyznę przed zamarznięciem. Bezdomny, znaleziony śpiący na terenie byłej mleczarni w Łańcucie, został przewieziony do schroniska w Rzeszowie.
Interwencja Policji być może ocaliła mężczyznę przed zamarznięciem. Bezdomny, znaleziony śpiący na terenie byłej mleczarni w Łańcucie został przewieziony do schroniska w Rzeszowie.
Wczoraj w nocy funkcjonariusze patrolujący Łańcut zwrócili uwagę na stertę szmat leżących pod wiatą na terenie byłej mleczarni w Łańcucie. Po sprawdzeniu okazało się, że pod szmatami śpi bezdomny. Policjanci przewieźli 40-letniego mężczyznę do schroniska im. Św. Brata Alberta w Rzeszowie, gdzie został otoczony dalsza opieką.
Policja apeluje, aby nie pozostawać obojętnymi wobec bezdomnych, dla których niskie temperatury mogą być bardzo groźne.
Wczoraj w nocy funkcjonariusze patrolujący Łańcut zwrócili uwagę na stertę szmat leżących pod wiatą na terenie byłej mleczarni w Łańcucie. Po sprawdzeniu okazało się, że pod szmatami śpi bezdomny. Policjanci przewieźli 40-letniego mężczyznę do schroniska im. Św. Brata Alberta w Rzeszowie, gdzie został otoczony dalsza opieką.
Policja apeluje, aby nie pozostawać obojętnymi wobec bezdomnych, dla których niskie temperatury mogą być bardzo groźne.
-
Bezdomny w Łańcucie
