Dym nad zabytkowym kościołem w Krzemienicy
Data publikacji 27.03.2009
Kłęby dymu, wyjące syreny wozów strażackich wzbudziły zainteresowanie, ale i zaniepokojenie mieszkańców Krzemienicy. Szczególnie dlatego, że strażacy kierowali się w stronę zabytkowego, drewnianego kościoła p.w. św. Jakuba. Na szczęście, były to tylko ćwiczenia.
Kłęby dymu, wyjące syreny wozów strażackich wzbudziły zainteresowanie, ale i zaniepokojenie mieszkańców Krzemienicy. Szczególnie dlatego, że strażacy kierowali się w stronę zabytkowego, drewnianego kościoła p.w. św. Jakuba. Na szczęście, były to tylko ćwiczenia.
Piękny, zabytkowy kościół w Krzemienicy ma wartość i historyczną, i emocjonalną dla mieszkańców tej miejscowości. Drewniana budowla jest jednak szczególnie wrażliwa na ogień, dlatego została wybrana przez strażaków Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie jako miejsce ćwiczeń, które odbyły się wczoraj, zaraz po południu.
Wkrótce po pojawieniu się dymu i włączeniu alarmu zaczęły się zjeżdżać strażackie wozy bojowe. Ze względu na wysokość kościoła konieczne było użycie rozsuwanej drabiny. Łącznie zjechało siedem wozów strażackich, natomiast policjanci ruchu drogowego łańcuckiej komendy i Posterunku Policji w Czarnej zadbali o bezpieczeństwo, wstrzymując ruch na drodze pod świątynią. Druhowie szybko i sprawnie przystąpili do rozkładania sprzętu i gaszenia ognia, który na szczęście, był tylko symulowany.
Gotowość strażaków do działania jest imponująca, podobnie jak sprawność ich sprzętu, ale lepiej będzie, jeśli nie będą musieli stosować ich w praktyce.
-
Policja zabezpiecza miejsce ćwiczeń -
Strażacy przygotowują się do akcji -
Straż pożarna pod kościołem
