Wydarzenia

Nie zatrzymał sie do kontroli - straci prawo jazdy

Data publikacji 09.07.2009

Akcja „Prędkość”, podobnie jak inne policyjne działania prewencyjne, ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Osoby lekceważące podstawowe zasady bezpieczeństwa, muszą się liczyć z konsekwencjami swojego zachowania.

Akcja „Prędkość”, podobnie jak inne policyjne działania prewencyjne, ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Osoby lekceważące podstawowe zasady bezpieczeństwa, muszą się liczyć z konsekwencjami swojego zachowania.


Takie konsekwencje spotkały wczoraj młodego motocyklistę z powiatu przeworskiego. W ramach akcji „Prędkość” łańcuccy funkcjonariusze zastosowali kaskadowy pomiar prędkości. Pierwszy patrol, zlokalizowany w nieoznakowanym radiowozie w Głuchowie, mierzył prędkość przejeżdżających pojazdów i informował drugi, stojący w Kosinie, o szczególnie niesfornych kierowcach.

Kiedy obok nieznakowanego radiowozu przemknął motocykl Honda, jadący ponad dwukrotnie szybciej, niż dopuszczalna prędkość, wiadomość o nim została przekazana do policjantów w Kosinie. Motocyklista zlekceważył jednak polecenie do zatrzymania wydane przez umundurowanego funkcjonariusza, przejechał przez podwójną linię ciągłą, wjechał na przeciwny pas ruchu i dodał gazu. Był pewny, że uniknie odpowiedzialności.

Policjanci zapisali jego numery rejestracyjne,
ponieważ były to numery powiatu przeworskiego, przekazali je do tamtejszej komendy. Przeworscy policjanci szybko dotarli do motocyklisty i nakazali mu zgłoszenie się do łańcuckiej komendy.

W Łańcucie policjanci zsumowali jego wykroczenia, tj. przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 57 km/h, przekroczenie podwójnej linii ciągłej i nie zatrzymanie się do kontroli. 23-letni mężczyzna został ukarany mandatem karnym w łącznej wysokości 700 złotych, jego konto wzrosło o 15 punktów karnych, a za ostatnie wykroczenie musiał czasowo pożegnać się z prawem jazdy.

Oprócz tego, w ciągu kilkugodzinnej akcji policjanci ujawnili prawie 300 kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość. Wszyscy poniosą za to konsekwencje.
  • Motocyklista
Powrót na górę strony