Wydarzenia

Fałszywy alarm

Data publikacji 15.09.2009

Minionej nocy dyżurny łańcuckiej komendy odebrał telefon z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. We wskazane miejsce skierował funkcjonariusza, przeszkolonego w zakresie rozpoznania pirotechnicznego, który nie znalazł nic podejrzanego.

Minionej nocy dyżurny łańcuckiej komendy odebrał telefon z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. We wskazane miejsce skierował funkcjonariusza, przeszkolonego w zakresie rozpoznania pirotechnicznego, który nie znalazł nic podejrzanego.


Pozostali funkcjonariusze wylegitymowali napotkanych w pobliżu przechodniów, co było uzasadnione porą, było już po godz. 1. w nocy. Zostały ponadto wykonane inne czynności, które pozwolą na zidentyfikowanie autora nocnego alarmu „bombowego”.

Zgłaszanie niezaistniałego zdarzenia, wymagającego podjęcia interwencji jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu.
Powrót na górę strony