Groźne wypalanie traw!
Wczoraj, na polach pomiędzy Łańcutem a Krzemienicą szalał rozległy pożar, z którym walczyło kilka zastępów zawodowej i ochotniczej Straży Pożarnej. Ogień objął nawet stojący w polach budynek, na szczęście obyło się bez ofiar. Powodem tego pożaru było wypalanie traw.
Wczoraj, na polach pomiędzy Łańcutem a Krzemienicą szalał rozległy pożar, z którym walczyło kilka zastępów zawodowej i ochotniczej Straży Pożarnej. Ogień objął nawet stojący w polach budynek, na szczęście obyło się bez ofiar. Powodem tego pożaru było wypalanie traw.
Kilkudziesięciu strażaków musiało walczyć z żywiołem, a następnie starannie sprawdzić, czy na rozległym obszarze wszystko zostało ugaszone. Powodem wielogodzinnej akcji strażaków było wypalanie trawy, od której zajęły się zarośla, uprawy i wreszcie budynek o przeznaczeniu gospodarczym. Pożar objął kilka hektarów i sięgnął nawet pobliskich ogródków działkowych.
Przeczytaj także"Nie wypalaj traw!"
Policja przestrzega przed złym przyzwyczajeniem radzenia sobie z problemem zeszłorocznej trawy z użyciem ognia. Apelujemy o rozsądek, bo chociaż nie doszło do tragedii, to akcja strażaków była kosztowna, a oni sami mogli być potrzebni gdzie indziej.
Zdjęcie udostępnione wyłącznie dla potrzeb Policji dzięki uprzejmości Pawła Dubiela www.kluczlancucki.pl