Honda wypadła z drogi
W sobotę policjanci Wydziału Ruchu Drogowego łańcuckiej komendy interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym, do jakiego doszło w Albigowej. Kierująca osobową hondą straciła panowanie nad pojazdem, który wpadł do rowu, a następnie odbił się od nasypu i "wrócił" na jezdnię.
W sobotę policjanci Wydziału Ruchu Drogowego łańcuckiej komendy interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym, do jakiego doszło w Albigowej. Kierująca osobową hondą straciła panowanie nad pojazdem, który wpadł do rowu, a następnie odbił się od nasypu i "wrócił" na jezdnię.
Kilkanaście minut przed południem na drodze wojewódzkiej nr 877 w Albigowej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego kierowanego przez młodą kobietę. Pojazd marki Honda, należący do mieszkańca Łańcuta, był przystosowany do wyścigów samochodowych. Prawdopodobnie nadmierna prędkość była powodem utraty panowania nad samochodem przez kierującą. Honda zjechała na przeciwny pas ruchu, następnie wpadła do rowu, odbiła się od nasypu i "wróciła" na jezdnię.
Samochód został poważnie uszkodzony. Kierująca, która była trzeźwa, co potwierdziło przeprowadzone na miejscu badanie, z urazem powieki została przewieziona do specjalistycznej przychodni w Rzeszowie. Właściciel samochodu, który był pasażerem, jest tylko poobijany.
W neutralizacji skutków kolizji drogowej brali udział strażacy, ponieważ z uszkodzonego pojazdu wyciekły płyny eksploatacyjne zanieczyszczając jezdnię.