Czterej włamywacze w rękach Policji
Nocna kontrola samochodu w Łańcucie i wylegitymowanie jadących nim mężczyzn doprowadziły do ustalenia sprawców kradzieży paliwa. Chociaż obydwaj legitymowani tłumaczyli funkcjonariuszom, że przewożą w samochodzie paliwo w plastikowych butelkach, ponieważ ich pojazd dużo pali, to jednak udowodniono zarówno im, jak i ich kompanom szereg włamań i kradzieży.
Nocna kontrola samochodu w Łańcucie i wylegitymowanie jadących nim mężczyzn doprowadziły do ustalenia sprawców kradzieży paliwa. Chociaż obydwaj legitymowani tłumaczyli funkcjonariuszom, że przewożą w samochodzie paliwo w plastikowych butelkach, ponieważ ich pojazd dużo pali, to jednak udowodniono zarówno im, jak i ich kompanom szereg włamań i kradzieży.
22 października mieszkaniec Łańcuta zgłosił włamanie do zbiornika swojego samochodu, zaparkowanego na jednym z osiedli mieszkaniowych i kradzież paliwa. Do tego doszło uszkodzenie samochodu i zerwanie lusterka.
W nocy poprzedzającej to zgłoszenie policjanci służby patrolowej kontrolowali w Łańcucie samochód, wewnątrz którego dwaj mężczyźni przewozili benzynę w plastikowych butelkach. Obydwaj tłumaczyli ten fakt dużym „apetytem” swojego pojazdu na paliwo, które często musieli uzupełniać.
Czynności wykonane przez policjantów doprowadziły jednak do ustalenia, że wspólnie z dwoma innymi mężczyznami dopuścili się w ciągu kilku październikowych nocy szeregu włamań do samochodów i kradzieży paliwa, głównie w Łańcucie i Głuchowie.
Młodym, w wieku od 17 do 20 lat, mężczyznom przedstawiono już zarzuty, policjanci ustalają jeszcze wszystkich pokrzywdzonych.