Wydarzenia

Złodziejska szajka w rękach Policji

Data publikacji 22.06.2012

Kilkanaście przypadków włamań i kradzieży, głównie paliwa, udowodnili policjanci dwóm mieszkańcom Bud Łańcuckich. Pomagał im trzeci mężczyzna, który ułatwiał zbyt skradzionego mienia. Straty wyrządzone przez sprawców sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Kilkanaście przypadków włamań i kradzieży, głównie paliwa, udowodnili policjanci dwóm mieszkańcom Bud Łańcuckich. Pomagał im trzeci mężczyzna, który ułatwiał zbyt skradzionego mienia. Straty wyrządzone przez sprawców sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych.


Początek działalności przestępczej 20 i 24-latka sięga lipca 2011 roku i trwał do maja br. Na terenie gmin Białobrzegi, Żołynia i Grodzisko Dolne dokonali kilkunastu włamań do zbiorników paliwa samochodów ciężarowych oraz do samochodów osobowych. Łącznie skradli ponad 2500 litrów paliwa, nawigacje samochodowe, radioodtwarzacze, narzędzia i pieniądze. 

Pracujący nad sprawą policjanci ustalili sprawców, udowodnili im jeszcze włamanie do sklepu w Soninie. Wykazali także dwa przypadki usiłowania włamań do zbiorników paliwa TIR-ów. Łącznie zarzuty obejmują 18 przestępstw. Policyjne dochodzenie wykazało, że w przestępczy proceder był zamieszany jeszcze jeden mieszkaniec Bud Łańcuckich. 22-letni mężczyzna skupował skradzione rzeczy i paliwo. Funkcjonariusze zabezpieczyli pewną ilość paliwa oraz mienie o wartości kilku tysięcy złotych.

Wszyscy zostali już przesłuchani, postawiono im zarzuty. O wysokości kary zadecyduje sąd.   
  • Foto - Archiwum KPP Łańcut.
Powrót na górę strony