Wydarzenia

Wypadek drogowy w Łańcucie

Data publikacji 19.08.2015

Policjanci z łańcuckiej komendy pracowali dzisiaj na miejscu wypadku drogowego, do jakiego doszło na ulicy Podzwierzyniec. W wypadku ucierpiał motocyklista, który z urazem miednicy i ręki został przewieziony do szpitala. Prawdopodobną przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez kierowcę renault, który chciał przejechać przed motocyklem, wyjeżdżając spod marketu budowlanego.

Policjanci z łańcuckiej komendy pracowali dzisiaj na miejscu wypadku drogowego, do jakiego doszło na ulicy Podzwierzyniec. W wypadku ucierpiał motocyklista, rktóry z urazem miednicy i ręki został przewieziony do szpitala. Prawdopodobną przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez kierowcę renault, który chciał przejechać przed motocyklem, wyjeżdżając spod marketu budowlanego.


Dzisiaj, przed godz. 13, dyżurny łańcuckiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Podzwierzyniec w Łańcucie, w rejonie marketu budowlanego. Na miejsce został wysłany patrol ruchu drogowego. Policjanci wspólnie ze strażakami zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili prawdopodobny przebieg zdarzenia. Zespół karetki pogotowia ratunkowego zajął się poszkodowanymi.

Według wstępnych ustaleń prawdopodobną przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez kierującego samochodem renault kangoo, który wyjeżdżał spod marketu i chciał przejechać w poprzek ulicy głównej. Zanim zjechał w boczną ulicę uderzył w niego jadący drogą główną od pobliskiego przejazdu kolejowego motocyklista. W wyniku zderzenia motocyklista doznał urazu miednicy oraz ręki i pozostał na leczeniu w szpitalu, natomiast pasażer samochodu renault po badaniach w szpitalu został zwolniony do domu. Obaj kierujący byli trzeźwi.

Na miejscu wypadku przybyła ekipa dochodzeniowo-śledcza, funkcjonariusze wykonali oględziny, sporządzili szkice i dokumentację fotograficzną, która będzie konieczna do ustalenia przebiegu zdarzenia. Przez pewien czas trwały utrudnienia w ruchu drogowym, który odbywał się jednym pasem.
 
  • Foto - KPP Łańcut
  • Foto - KPP Łańcut
Powrót na górę strony