Wydarzenia

Pobił żonę i zabrał jej pieniądze, na trzy miesiące trafił do aresztu

Policjanci z Łańcuta zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Czarna. Mężczyzna kilka dni temu zastraszył swoją matkę i pobił żonę, po to by zabrać im pieniądze, potem ukrywał się przed policją. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. 45–letni mieszkaniec gminy Czarna zażądał od swojej matki wydania pieniędzy z emerytury. Gdy ta odmówiła, grożąc jej pozbawieniem życia zmusił do oddania 300 zł. 76–letnia kobieta bojąc się, że syn zabierze jej resztę pieniędzy o całym zajściu poinformowała synową. Poprosiła ja też o przechowanie pozostałej gotówki.

Gdy mężczyzna po kilku godzinach wrócił do domu, ponownie domagał się pieniędzy. Po usłyszeniu odmowy uderzył żonę pięścią w twarz, a gdy ta upadła, kopał ją po całym ciele. Mężczyzna zabrał pieniądze i uciekł z domu. Ranna 44-latka wezwała policję.

Policjanci z Łańcuta ustalili, gdzie ukrywa się mężczyzna. Następnego dnia 45-latek został zatrzymany w Krakowie i przewieziony do łańcuckiej komendy. Tam usłyszał zarzuty rozboju i wymuszenia rozbójniczego, przyznał się do ich popełnienia. Grozi mu do 12 lat więzienia. Mężczyzna w przeszłości był karany za znęcanie się nad żoną. Teraz najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. 

Powrót na górę strony