Pijani kierujący zatrzymani przez policjantów
Tylko w ten weekend łańcuccy policjanci czterokrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy na „podwójnym gazie” postanowili prowadzić pojazdy. Jeden z nich w ciągu kilku godzin dwukrotnie usiadł za kierownicą samochodu.
W piątek, tuż po godz. 23, w Husowie uwagę jadących na interwencję policjantów zwrócił kierujący skuterem. Mężczyzna nie posiadał kasku ochronnego, a zjeżdżając ze wzniesienia, stracił panowanie nad jednośladem i się wywrócił. Okazało się, że 27-letni mieszkaniec Rzeszowa jest pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna trzeźwiał w policyjnym areszcie, a jego pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
W niedzielę, po godz. 2 w nocy, do dyżurnego łańcuckiej komendy zadzwonił mieszkaniec Łańcuta informując, że jego nietrzeźwa dziewczyna zabrała dziecko do samochodu i wyjechała z posesji. Skierowany na miejsce patrol zauważył kierującą fordem kobietę, która na widok radiowozu zjechała na pobocze. 27-latka była nietrzeźwa. Badanie wykazało u niej ponad 0,6 promila alkoholu. W pojeździe znajdowała się również jej 7-letnia córka. Jak twierdziła wsiadła do samochodu, gdyż zaczęła obawiać się swojego chłopaka, z którym wcześniej piła alkohol. Jej partner miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dziewczynka trafiła pod opiekę babci. Policjanci zatrzymali 27-latce prawo jazdy.
Kolejny pijany kierowca został zatrzymany w niedzielę po godz. 16, w miejscowości Albigowa. Dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał informacje, że kierujący pojazdem marki BMW może być nietrzeźwy. Policjanci po zatrzymaniu wskazanego pojazdu, potwierdzili zgłoszenie. 24-letni mieszkaniec Albigowej miał ponad 2 promile alkoholu. Nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż zostały mu one już wcześniej zatrzymane. Teraz odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, mimo cofnięcia uprawnień.
Groźba wysokiej kary za powyższe przestępstwa nie powstrzymała jednak 24-letniego mieszkańca Albigowej od powtórzenia swojego błedu. Kilka godzin później, ponownie wsiadł za kierownicę samochodu. Tym razem badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Za powyższe przestępstwa mężczyzna odpowie przed sądem. Jego pojazd został natomiast zabezpieczony na strzeżonym parkingu.