Policjanci zatrzymali nietrzeźwych kierowców
Tylko w ten weekend łańcuccy policjanci czterokrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy na „podwójnym gazie” postanowili wsiąść za kierownicę samochodu. Jeden z nich doprowadził do wypadku, w którym ranny został inny uczestnik ruchu. Natomiast kierujący samochodem dostawczym uszkodził ogrodzenie przydrożnej posesji.
W sobotę, po godz. 7:30, dyżurny łańcuckiej jednostki otrzymał informacje o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Kraczkowa. Sprawcą zdarzenia okazał się 32-letni mieszkaniec gminy Przeworsk. Kierujący toyotą najechał na tył pojazdu marki Hyundai, który w wyniku uderzenia wjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w betonowy przepust. 32-latek w chwili zdarzenia był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie.
W sobotę po godz. 15, łańcuccy policjanci udali się do miejscowości Markowa, gdzie doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Według przekazanych informacji kierujący pojazdem dostawczym marki Renault uszkodził ogrodzenie posesji, a następnie odjechał. Policjanci odnaleźli opisywany przez świadków pojazd, w którym za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec Jarosławia. Mężczyzna twierdził, że cofając mógł uszkodzić ogrodzenie, ale tego nie zauważył. Policjanci wyczuli od 40-latka alkohol. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
W niedzielę natomiast policjanci ruchu drogowego wyeliminowali z dalszej jazdy dwóch nietrzeźwych kierujących. Tuż po godz. 9, w miejscowości Białobrzegi, prawo jazdy stracił 50-letni mieszkaniec gminy Łańcut, który wsiadł za kierownicę seata mając ponad promil alkoholu. Kilka godzin później, w Łańcucie, do kontroli policjanci zatrzymali kierującego pojazdem marki BMW. Okazało się, że 35-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego również wsiadł do samochodu na „podwójnym gazie”. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko promil alkoholu.
Mężczyźni stracili już prawo jazdy. Za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem.