Nietypowa interwencja łańcuckich policjantów
Policjanci ruchu drogowego pomogli psu, który prawdopodobnie oddalił się od swojego właściciela. Przestraszone zwierzę chodziło po krajowej 94, w Łańcucie. Mundurowi zaopiekowali się czworonogiem i dopilnowali, aby nic mu się nie stało. Zwierzak czeka teraz na swojego właściciela.
Do zdarzenia doszło wczoraj, po godz. 20 w Łańcucie. Policjanci patrolujący drogę krajową nr 94, zauważali wałęsającego się po jezdni, małego psa. Zagubione i przestraszone zwierzę nie reagowało na trąbiące i przejeżdżające obok niego samochody. Kundelek nie chciał zejść z jezdni, cały czas wracał na środek drogi.
Policjanci o całej sytuacji powiadomili dyżurnego łańcuckiej komendy, jednocześnie podjęli działania zapewniające bezpieczeństwo psu i innym uczestnikom ruchu. Jeden z funkcjonariuszy próbował sprowadzić zwierzę na pobocze, drugi natomiast kierował ruchem.
Dzięki ich działaniom udało się bezpiecznie sprowadzić psiaka z ruchliwej drogi. Następnie policjanci zaopiekowali się nim do czasu przybycia lekarza weterynarii. Teraz kundelek cały i zdrowy czeka na właściciela.