Wydarzenia

Promile, samochód i sztucer

Data publikacji 30.12.2009

Dwóch pijanych mężczyzn wracających z lasu mercedesem zatrzymali wczoraj lescy policjanci. Na widok radiowozu mężczyźni wysiedli z pojazdu i próbowali uciekać. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli broń myśliwską należącą do starszego z nich. Mężczyzna odpowie za rażące naruszenie zasad przechowywania broni.

Dwóch pijanych mężczyzn wracających z lasu mercedesem zatrzymali wczoraj lescy policjanci. Na widok radiowozu mężczyźni wysiedli z pojazdu i próbowali uciekać. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli broń myśliwską należącą do starszego z nich. Mężczyzna odpowie za rażące naruszenie zasad przechowywania broni.

 

Wczoraj około godz. 17 w okolicy skrzyżowania Górzanka - Bereźnica Wyżna policjanci zauważyli jadący w ich kierunku samochód. Mercedes vito na widok radiowozu zatrzymał się, a jego kierowca i pasażer wysiedli i próbowali uciekać do lasu. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg i zatrzymali obu mężczyzn. Okazali się nimi 33-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór i 24-letni mieszkaniec Wołkowyi. W samochodzie, którym podróżowali funkcjonariusze ujawnili broń myśliwską należącą do starszego z mężczyzn. 33-letni myśliwy miał ponad promil alkoholu, a jego młodszy kolega, który kierował pojazdem miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie.

 

Broń pijanego myśliwego została zabezpieczona przez leskich policjantów, natomiast on sam odpowie za niewłaściwe przechowywanie broni, określone Ustawą o broni i amunicji. W przypadku naruszenia zasad przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji  właściwy organ Policji może cofnąć pozwolenie na broń.

Problemy przed sądem będzie miał także pijany kierowca vito, któremu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
 

 

Przeczytaj informację o nieszczęśliwym wypadku, w którym ranny został myśliwy wracający z polowania. Podczas pakowania sprzętu do samochodu doszło do wystrzału.

 

Tutaj znajdziesz informację o tragicznym wypadku, do którego doszło w listopadzie, podczas polowania w powiecie lubaczowskim. Śmierć poniósł 40-letni myśliwy.

  • Broń myśliwska zabezpieczona przez policjantów
Powrót na górę strony