Wjechali samochodem do Jeziora Solińskiego
Dziś w nocy w miejscowości Zawóz doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Zginął w nim 22-letni mieszkaniec Sanoka, pasażer samochodu, który utonął w Jeziorze Solińskim.
Dziś w nocy w miejscowości Zawóz doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Zginął w nim 22-letni mieszkaniec Sanoka, pasażer samochodu, który utonął w Jeziorze Solińskim.
O godz. 3.27 oficer dyżurny leskiej komendy Policji otrzymał informację o wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzech mężczyzn jadących terenowym land roverem wjechało do zalewu. Najmłodszy z nich, 17-letni mieszkaniec Zawozu wydostał się z pojazdu i zdołał pomóc jednemu z towarzyszy. Drugiego nie udało się wyciągnąć- prawdopodobnie drzwi samochodu nie dały się już otworzyć z powodu zbyt dużego ciśnienia wody, a znajdujący się w środku mężczyzna był zakleszczony między siedzeniami pojazdu.
W policyjnym areszcie, do wyjaśnienia został zatrzymany właściciel samochodu, 32-letni mieszkaniec Sanoka. Jest on podejrzewany o kierowanie land roverem. Badanie trzeźwości wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 17-latek był trzeźwy.
W chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające, co było przyczyną, że kierowca opuścił drogę, która skończyła się ponad 60 m od brzegów jeziora, następnie pokonał odcinek dzielący go od wody i wjechał do zalewu topiąc samochód.