Wydarzenia

Zlikwidowana uprawa konopi nad Zalewem Solińskim

Data publikacji 24.07.2010

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej w Lesku, w efekcie działań operacyjnych, zlikwidowali w tym tygodniu plantację konopi indyjskich. 38 krzaków rosło na trudno dostępnym poletku nad brzegami Jeziora Solińskiego. Właściciel tej uprawy, 22-letni mieszkaniec Polańczyka wpadł w zasadzkę gdy przyszedł podlać rośliny. Usłyszał już zarzuty o popełnienie przestępstwa przeciwko ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej w Lesku, w efekcie działań operacyjnych zlikwidowali w tym tygodniu plantację konopi indyjskich. 38 krzaków rosło na trudno dostępnym poletku nad brzegami Jeziora Solińskiego. Właściciel tej uprawy, 22-letni mieszkaniec Polańczyka wpadł w zasadzkę gdy przyszedł podlać rośliny. Usłyszał już zarzuty o popełnienie przestępstwa przeciwko ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.

Policjanci przez kilka dni obserwowali poletko z uprawą konopi, czekając aż pojawi się jego właściciel. Gdy ten w końcu przyszedł podlać uprawę, został zatrzymany. Rośliny znajdowały się na małej, nasłonecznionej polance, do której trzeba było przecierać się przez leśny  młodnik. Na dodatek uprawa otoczona była gęsto rosnącymi świerkami, tak więc chroniona była przed wzrokiem postronnych osób. Młody mężczyzna zanim zasadził krzaki usunął warstwę ściółki leśnej, przygotował też naczynia do podlewania. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli nasiona i susz marihuany.

38 krzaków konopi, z których najniższy miał 50 cm a najwyższy 130 cm zostało zniszczonych. Za nielegalną uprawę konopi grozi kara 3 lat pozbawienia wolności. Sprawę pod nadzorem prokuratury prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lesku.

  • Plantacja konopi zlikwidowana przez policjantów
Powrót na górę strony