Wydarzenia

Nietrzeźwi kierowcy sprawcami kolizji drogowych

Data publikacji 13.06.2011

Miniony weekend na bieszczadzkich drogach nie należał do najbezpieczniejszych. Doszło do kilku kolizji drogowych, których sprawcami okazali się pijani kierowcy. Apelujemy o rozwagę: siadając za kierownicą w stanie nietrzeźwości stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie!

Miniony weekend na bieszczadzkich drogach nie należał do najbezpieczniejszych. Doszło do kilku kolizji drogowych, których sprawcami okazali się pijani kierowcy. Apelujemy o rozwagę: siadając za kierownicą w stanie nietrzeźwości stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie!

W piątkowe popołudnie mieszkaniec Stróżowa, jadący skodą felicją do Soliny poprosił o interwencję Policji. Okazało się, że w miejscowości Bóbrka w jego samochód uderzył fiat seicento, którego kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili, ze fiatem należącym do 70-letniego mieszkańca Bóbrki kierował jego sąsiad. Wcześniej obydwaj mężczyźni spożywali alkohol pod miejscowym sklepem, po czym wracając do domu, na łuku drogi zjechali na przeciwny pas ruchu, uderzając w prawidłowo jadącą skodę. Policjanci odnaleźli kierującego mieszkańca Bóbrki w… jego własnym łóżku. Mężczyzna, który udawał że śpi, przyznał się, że uciekł z miejsca spowodowanej przez siebie kolizji ze strachu przed utratą prawa jazdy. W organizmie miał 2, 98 promila alkoholu.

Z kolei w sobotę, około godziny 14.30 w Paszowej kolizję spowodował nietrzeźwy rowerzysta. 58-letni mieszkaniec tej miejscowości mając w organizmie 1,40 promila alkoholu wjechał rowerem prosto pod jadące z naprzeciwka audi kierowane przez mieszkankę Paszowej. Rowerzyście na szczęście nic się nie stało, mimo że upadając na jadący samochód uszkodził pokrywę silnika i przednią szybę.

Również w sobotę do kolizji z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w Lisznej. Około południa turysta z Leżajska poinformował policjantów, że uszkodzeniu uległ jego vw passat, na który spadła kłoda drewna z jadącego z naprzeciwka samochodu ciężarowego. Na miejscu policjanci ustalili, że 39-letni mieszkaniec Jabłonek kierował po drodze publicznej nie zarejestrowanym i nie ubezpieczonym ciężarowym starem, nie mając uprawnień do kierowania. Ponadto przewożąc drewno nie zastosował się do przepisów regulujących przewóz ładunków czym spowodował kolizję drogową. Na dodatek był nietrzeźwy- w organizmie miał 0,67 promila alkoholu.
 

Powrót na górę strony