Spokojny tylko przy policjantach
W policyjnym areszcie trzeźwieje 27-letni mieszkaniec Wetliny, który wczorajszej nocy awanturował się zakłócając spokój domowników i turystów, którzy w domu wynajmowali pokoje. Mężczyzna mający w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu uspokoił się na widok przybyłych na interwencję policjantów i położył się spać. Jednak po ich wyjściu ponownie rozpoczął swoje ekscesy.
W policyjnym areszcie trzeźwieje 27-letni mieszkaniec Wetliny, który wczorajszej nocy awanturował się zakłócając spokój domowników i turystów, wynajmujących pokoje. Mężczyzna mający w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu uspokoił się na widok przybyłych na interwencję policjantów i położył się spać. Jednak po ich wyjściu ponownie rozpoczął swoje ekscesy.
O pomoc Policji poprosiła matka młodego człowieka. Jej syn awanturował się, nie dając spać domownikom i gościom, którym wynajmowała pokoje, wyzywając ich nieprzyzwoitymi słowami. Gdy policjanci dotarli na miejsce, mężczyzna uspokoił się, obiecując że położy się spać. Poddał się badaniu na obecność alkoholu w organizmie, które wykazało 2,45 promila. Jednak policjanci nie zdążyli nawet opuścić Wetliny, gdy zgłaszająca ponownie poprosiła o wsparcie. Tym razem awanturnik został zatrzymany do czasu wytrzeźwienia.