Policjanci zatrzymali włamywaczy i odzyskali łupy
Dwa dni cieszyli się łupami młodzi złodzieje, którzy w poniedziałek włamali się do wiaty w Bezmiechowej Górnej i ukradli z niej cztery piły spalinowe oraz paliwo. Wczorajszego popołudnia pięciu mężczyzn, mieszkańców Manasterca i Łukawicy, zostało zatrzymanych przez Policję.
Dwa dni cieszyli się łupami młodzi złodzieje, którzy w poniedziałek włamali się do wiaty w Bezmiechowej Górnej i ukradli z niej cztery piły spalinowe oraz paliwo. Wczorajszego popołudnia pięciu mężczyzn, mieszkańców Manasterca i Łukawicy, zostało zatrzymanych przez Policję.
O włamaniu powiadomił w poniedziałkowy ranek właściciel metalowej wiaty znajdującej się w miejscowości Bezmiechowa Górna. Nieznani sprawcy po wyłamaniu kłódki zabezpieczającej wejście ukradli z wnętrza wiaty cztery piły spalinowe oraz około 400 l paliwa. Właściciel oszacował straty na sumę 7660 zł.
Wczorajszego popołudnia policjanci wydziału kryminalnego leskiej komendy Policji uzyskali informacje na temat sprawców i miejsca ich pobytu. Policyjny patrol w masywie leśnym między Leskiem a Łukawicą zatrzymał czterech mieszkańców Manasterca: 16 i 19-latka i dwóch 20-latków oraz 21-letniego mieszkańca Łukawicy. W bagażniku jednego z samochodów, którymi młodzi ludzie przyjechali do lasu, znajdowała się piła spalinowa marki Husqvarna, którą właściciel rozpoznał jako swoją własność.
Podczas zatrzymania przy młodym mieszkańcu Łukawicy policjanci znaleźli woreczek z suszem roślinnym i lufkę do palenia.
Dzisiejszą noc podejrzewani o dokonanie przestępstwa spędzili w policyjnym areszcie. W sprawie prowadzone są dalsze czynności.