Wydarzenia

20-latek uciekł z więzienia skradzionym samochodem

Data publikacji 10.08.2012

Około półtorej godziny przebywał na wolności 20-letni mężczyzna odbywający karę pozbawienia wolności w oddziale zamkniętym w Jabłonkach, podlegającym Zakładowi Karnemu w Uhercach. Mężczyzna od kilku miesięcy pomagał w różnych pracach na terenie gminy Baligród. Wczoraj około godziny 13 uciekł samochodem, którym do pracy w oczyszczalni ścieków przyjechał konserwator. Policjanci zatrzymali go na jednej z ulic Przemyśla.

Około półtorej godziny przebywał na wolności 20-letni mężczyzna odbywający karę pozbawienia wolności w oddziale zamkniętym w Jabłonkach, podlegającym Zakładowi Karnemu w Uhercach. Mężczyzna od kilku miesięcy pomagał w różnych pracach na terenie gminy Baligród. Wczoraj około godziny 13 uciekł samochodem, którym do pracy w oczyszczalni ścieków przyjechał konserwator. Policjanci zatrzymali go na jednej z ulic Przemyśla.

Dyżurny leskiej komendy o ucieczce więźnia został powiadomiony o godzinie 13.40. Mimo policyjnych blokad ustawionych na drogach wiodących do Baligrodu nie udało się ująć uciekiniera. Mężczyzna skradzionym fiatem seicento zdołał dojechać do Przemyśla. Tam, około godziny 14.40 w podprzemyskich Prałkowcach zauważył go policyjny patrol. Policjanci, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych ruszyli w pościg za fiatem, który jechał całą szerokością jezdni. Gdy radiowóz wyprzedził uciekiniera, ten próbował zawrócić i wjechał do przydrożnego rowu. Wówczas został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Jak się okazało, w chwili zatrzymania 20-latek miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.

Policjanci ustalili, że mężczyzna odbywający w Jabłonkach karę pozbawienia wolności m.in. za kradzieże samochodów, już od kilku miesięcy razem z innymi więźniami pomagał w różnych pracach remontowych na terenie gminy Baligród. Wczoraj około godz. 13 wykorzystując nieuwagę konserwatora oczyszczalni ścieków, któremu pomagał, ukradł jego seicento i odjechał nim w nieznanym kierunku. Ponieważ Policja o ucieczce więźnia została powiadomiona pół godziny później, zdołał uciec z terenu powiatu leskiego i dojechać do Przemyśla. Tam dzięki sprawnej akcji Policji i współpracy dyżurnych z Leska i Przemyśla został zatrzymany.
 

Powrót na górę strony