Wydarzenia

Wracając z „andrzejek” wjechał do rowu

Data publikacji 03.12.2012

Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji drogowej, do której w sobotni wieczór doszło w miejscowości Paszowa. Na miejsce zostali wezwani przez właścicielkę opla tigry, którym jak poinformowała zgłaszająca, odjechał jej pijany mąż.

Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji drogowej, do której w sobotni wieczór doszło w miejscowości Paszowa. Na miejsce zostali wezwani przez właścicielkę opla tigry, którym jak poinformowała zgłaszająca, odjechał jej pijany mąż.

Według relacji zgłaszającej, około godziny 21.30 jej 27-letni mąż bez pozwolenia zabrał samochód i pojechał do sąsiedniej wsi na imieniny ojca, mimo że wcześniej spożywał alkohol. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, miał za to orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Jak ustalili policjanci, po drodze mężczyzna wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając dach pojazdu, jego przednią część oraz szyby. W sprawie dalsze czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lesku.
 

Powrót na górę strony