Z okazji Dnia Wagarowicza urządzili alkoholową libację
Co roku tradycyjnie w pierwszy dzień wiosny młodzież świętuje Dzień Wagarowicza. Z tego powodu policjanci prowadzą wzmożone działania prewencyjne, zwracając uwagę na zachowania niezgodne z prawem. Wczoraj interweniowali wobec grupy nastolatków, którzy pod nieobecność rodziców jednego z chłopców w jego mieszkaniu urządzili alkoholową libację. Trzej chłopcy: dwóch 16-latków i 17-latek trafili do leskiego szpitala.
Co roku tradycyjnie w pierwszy dzień wiosny młodzież świętuje Dzień Wagarowicza. Z tego powodu policjanci prowadzą wzmożone działania prewencyjne, zwracając uwagę na zachowania niezgodne z prawem. Wczoraj interweniowali wobec grupy nastolatków, którzy pod nieobecność rodziców jednego z chłopców, w jego mieszkaniu urządzili alkoholową libację. Trzej chłopcy: dwóch 16-latków i 17-latek trafili do leskiego szpitala.
O skandalicznym zachowaniu młodzieży poinformowała mieszkanka bloku przy ul. Piotra Kmity w Lesku. Kobieta zauważyła dzieci wymiotujące z balkonu jednego z mieszkań. Jak ustalili policjanci, siedmioro nastolatków zamiast iść do szkoły udało się do mieszkania jednego z kolegów. Tam czterech chłopców i trzy dziewczyny w wieku od 13 do 17 lat wspólnie wypili kilka butelek wódki. Gdy na miejsce dotarli policjanci, zastali szokujący widok. Chłopcy byli tak pijani, że trudno było się z nimi kontaktować. Jeden z nich nieprzytomny leżał w łazience we własnych wymiocinach. Trzech nastolatków karetki zawiozły do szpitala, pozostałe dzieci z leskiej komendy Policji odebrali rodzice.
Sprawą zachowania nastolatków zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Policjanci ustalają, skąd młodzi ludzie mieli alkohol.