Jechała zygzakiem - miała blisko 3 promile
Policjantka w czasie wolnym od służby uniemożliwiła dalszą jazdę pijanej kobiecie. Kobieta jechała oplem astrą z Leska do Polańczyka. 55-latka miała w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Pijany był również pasażer opla.
Policjantka w czasie wolnym od służby uniemożliwiła dalszą jazdę pijanej kobiecie. Kobieta jechała oplem astrą z Leska do Polańczyka. 55-latka miała w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Pijany był również pasażer opla.
Do zdarzenia doszło dzisiaj rano, około godz. 9. Policjantka jadąca z Leska w kierunku Polańczyka zauważyła, że kierowca jadącego przed nią opla astry dziwnie się zachowuje. Pojazd poruszał się po obu pasach ruchu, jadąc tzw. zygzakiem. W Średniej Wsi opel zatrzymał się. Policjantka podeszła do niego i wyczuła alkohol od kierującej kobiety. Uniemożliwiła jej dalszą jazdę i wezwała policyjny patrol.
Jak ustalili funkcjonariusze, 55-letnia mieszkanka Polańczyka była pijana. W organizmie miała prawie 3 promile alkoholu. U jej 61-letniego pasażera alkomat wskazał 2,38 promila. Kobieta za swój czyn odpowie przed sądem.